"Stary Browar 50 50" powstał na bazie dawnego Browaru Huggera, ponad stuletniej nieruchomości, której początki sięgają 1844r., gdy do Poznania przybył Ambrosius Hugger - piwowar z Wirtembergii.
Stary Browar - Historia
Początek XIX wieku
Swój pierwszy zakład w Poznaniu niemiecki piwowar Ambrosius Hugger ze Schwarzwaldu otworzył przy ulicy Wronieckiej. Ponieważ piwowarstwo zaczynało być wówczas coraz intratniejszym interesem, w 1849 roku rodzina otworzyła kolejny browar przy ulicy św. Wojciecha. Były to czasy przełomu w branży piwnej: w czeskim Pilznie, dzięki obniżeniu temperatury podczas fermentacji z 20 do ok. 10 ?C, udało się wyprodukować pierwszego złocistego, klarownego, mocno pieniącego się Pilsa; rozpoczęła się automatyzacja produkcji, zaczęto wykorzystywać maszyny parowe, pojawiło się oświetlenie elektryczne. W cień odchodziły małe zakłady, nastawała era browarów przemysłowych. Synowie Ambrosiusa Huggera – Julius i Alfons – w przeciwieństwie do ojca inwestowali już na wielką skalę, tworząc słynne później Browary Huggera.
1876 rok
Na działce na narożniku ulicy Półwiejskiej i uliczki ciągnącej się od Bramy Wildeckiej wzdłuż fortyfikacji miejskich obok Fortu Grolman, bracia Huggerowie kupili i ubezpieczyli lodownię, a potem dwa domy mieszkalne oraz oficynę. To właśnie tutaj powstać miały Browary.
Halbdorf Strasse - ul. Półwiejska
ok. 1890 roku
Nastąpiła rozbudowa Browaru Huggera: powstała Warzelnia, Słodownia i Suszarnia z charakterystycznym kominem. Architektura Browaru Braci Huggerów utrzymana była w typowym dla ówczesnego budownictwa przemysłowego stylu arkadowym (rundbogenstil) z elewacjami z licującej czerwonej cegły, półkoliście zamkniętymi oknami i prostymi ozdobnikami wykonanymi także z cegły.
lata 1895 - 1921
Browar braci Huggerów przekształcił się w spółkę akcyjną, co wiązało się z początkiem okresu prosperity firmy. Wokół Dziedzińca dobudowano budynek biurowy i warsztaty bednarskie (1905 roku) oraz nowy komin. W 1918 roku Browar produkował prawie 72 000 hektolitrów piwa trzech marek: Kryształ (piwo jasne na sposób pilzneński), Specjał (ciemne monachijskie) oraz Porter.
Lata 20. i 30. XX wieku
Okołu roku 1926 Browar został przejęty przez Koncern Chemiczny dr Romana Maya; w roku 1937 - przez Browar Związkowy Związku Restauratorów (spółkę 82 udziałowców).
II wojna światowa
We wrześniu 1939 roku Browar przeszedł pod zarząd niemiecki. Do 1944 roku kontynuowano w nim produkcję piwa, później jednak Niemcy przekształcili piwnice i podziemia Browaru na bunkry i schrony. Podczas walk o Poznań, Browar uległ w dużym stopniu zniszczeniu.
Okres po II wojnie światowej
Po zakończeniu wojny Browar przejęły Zakłady Piwowarskie, a przedsiębiorstwo zostało upaństwowione. Do lat 70. produkcja piwa – a także, m.in., Pepsi-Coli – odbywała się tutaj w dużej mierze za pomocą przestarzałych metod.
Proces słodowania (który odbywał się w budynku Słodowni) przeprowadzany był ręcznie na klepiskach. Namoczone ziarno orano specjalnym radełkiem i kopano drewnianą łopatą (oba narzędzia są symbolami cechu piwowarskiego), aby dostał się do nich tlen i zaczęły kiełkować. Tam, gdzie obecnie mieści się część wystawiennicza Słodowni, znajdowała się suszarnia. Podczas procesu suszenia z budynku wydobywał się gęsty, ciemny dym, który ostatecznie stał się jedną z przyczyn zamknięcia Browaru w roku 1980, gdy tuż obok wybudowano hotel Poznań.
Przy Słodowni znajdowało się serce Browaru, czyli warzelnia. W przeciwieństwie do stosowanych dziś technologii, w latach 70. warzono piwo na żywym ogniu, a kiedy kipiało, ogień zalewano wiadrami wody.
W miejscu, w którym obecnie znajdują się delikatesy Piotr i Paweł (w Atrium na poziomie -1), mieściły się trzypoziomowe piwnice. Na samym dole piwo leżakowało, dwa wyższe poziomy były przeznaczone na fermentownię. Pomiędzy piwnicami a biurami zapewniona była świetna komunikacja, wszystko za sprawą… rury biegnącej przez wszystkie kondygnacje. Kiedy ktoś chciał porozmawiać z kimś z innego piętra, wystarczyło, by podszedł do rury i przywołał rozmówcę, dzwoniąc ręcznym dzwonkiem. Prima Aprilis z kolei dostarczał świetnej okazji do płatania psikusów – każda nieostrożna osoba pracująca na niższym poziomie, która „zwabiona” dźwiękiem dzwoneczka podeszła do rury, musiała liczyć się z tym, że kolega z piętra wyżej dla żartu wleje jej wodę do ucha.
1980
Po zamknięciu Browaru jego zabudowania stopniowo niszczały. Do 1997 funkcjonowała tu mała wytwórnia wód gazowanych, nie wiązało się to jednak z podjęciem żadnych prac renowacyjnych.
Widok z lotu ptaka - dzisiaj. Ul. Półwiejska znajduje się po lewej stronie zdjęcia, graniczy z budynkami i parkiem.
Grudzień 1998 roku
Należąca do Grażyny Kulczyk spółka Fortis „Nowy Stary Browar” - dawniej Fortis Sp. z o.o. - od firmy Lech Browary Wielkopolskie wykupiła nieruchomości na ul. Półwiejskiej. Po pozyskaniu sąsiednich gruntów od Agencji Mienia Wojskowego i podmiotów prywatnych, Fortis rozpoczął prace nad projektem Centrum Biznesu i Sztuki Stary Browar 50 50, z terminem realizacji zaplanowanym na koniec 2003 roku.
Lata 1999 - 2002
Cały teren wysprzątano i udostępniono teatrom. Pierwszy wystąpił Teatr im. Modrzejewskiej z Legnicy, który wystawił jesienią 1999 roku dramat Szekspira „Koriolan”, opowiadający o rewolucji ludowej w Rzymie.
Rok później w nocnym barze wśród zrujnowanych zabudowań fabrycznych pojawił się gang motocyklistów… Tak 9 lipca 2000 roku zaczynała się uwspółcześniona wersja opery „Carmen” Georgesa Bizeta, przygotowana przez artystów poznańskiego Teatru Wielkiego. Kontrowersyjne przedstawienie, którego mocną stroną były kostiumy i sceny zbiorowe, wzbudziło ciekawość i pokazało potencjał, jaki stwarza wykorzystanie przestrzeni Starego Browaru 50 50 do działań artystycznych. Dlatego na kolejną premierę nie trzeba było długo czekać.
Dwanaście miesięcy później, w noc świętojańską, w oparach dymu, wśród błyskawic i grzmotów posępne mury fabryczne w sercu Poznania wzięły we władanie wiedźmy, zjawy, duchy oraz czarna i biała magia. „Makbet” Giuseppe Verdiego w inscenizacji Krzysztofa Jasińskiego z baśniowymi kostiumami Ryszarda Kai swój sukces zawdzięczał w dużej mierze odpowiednio wydobytej, szczególnej atmosferze miejsca. Dzięki transmisji na żywo w 2 programie TVP przedstawienie w Starego Browaru 50 50 zobaczyła cała Polska.
Kolejna letnia premiera - „Rigoletto” Verdiego - wystawiona w parku otaczającym Stary Browar 50 50 także okazała się wspaniałym widowiskiem. Recenzentka „Gazety Wyborczej”, Teresa Dorożała, pisała m.in. o „niezwykłej atmosferze”, „grze świateł rozbłyskujących na drzewach” i „zupełnie innej aniżeli w budynku teatralnym, szczególnej, bliższej i silniejszej więzi pomiędzy aktorami i widzami”.
2002
Ruszyła budowa pierwszego etapu Centrum Sztuki i Biznesu Stary Browar 50 50.
5 listopada 2003 roku
Atrium - część handlowa Starego Browaru 50 50 z ponad setką sklepów, restauracjami i powierzchnią biurową - otworzyło swoje podwoje 5 listopada 2003 roku. Świadkami tego wydarzenia, oprócz osobistości świata sztuki i polityki, było 40 tys. poznaniaków. W holu głównym stanęła rzeźba Igora Mitoraja „Światło księżyca”, kolumny podtrzymujące konstrukcję pokryły „paski” Leona Tarasiewicza. Klienci i turyści odwiedzający Stary Browar 50 50 nie mieli wątpliwości, że znaleźli się w czymś więcej niż tylko w centrum handlowym. Już na samym początku Stary Browar 50 50, jako jeden z 20 budynków powstałych po 1989 roku, dołączył do wystawy „Polska. Ikony architektury”.
29 kwietnia 2004 roku
Otwarcie Dziedzińca Sztuki połączone było z wystawą prac światowej sławy włoskiego designera i architekta Alessandro Mendiniego, zorganizowaną w dawnej Galerii Starego Browaru 50 50 (dziś galeria Art Stations). Mecenasem wystawy, zorganizowanej wspólnie z Muzeum Narodowym w Poznaniu, była Kulczyk Foundation (dziś Art Stations Foundation 50 50). Dwa miesiące później odbyły się w Starym Browarze 50 50 targi sztuki „Art Poznań”, których kuratorem ponownie została Fundacja. ASF od kilku lat odpowiada za program części kulturalnej Starego Browaru - została powołana w celu inspirowania, koordynowania i finansowania działań mających na celu zwiększenie dostępu społeczeństwa do kultury i sztuki oraz prowadzenia własnej działalności w tym zakresie.
9 grudnia 2005 roku
Po zdobyciu tytułu najlepszego centrum handlowego w Europie, 9 grudnia 2005 roku Stary Browar 50 50 przez Międzynarodową Radę Centrów Handlowych (ICSC) został uznany za najlepsze centrum handlowe świata w kategorii centrów średniej wielkości. Oprócz architektury budynków, jury tego prestiżowego konkursu doceniło przede wszystkim unikatowe połączenie aktywności kulturalnej z działalnością komercyjną. W tym czasie trwała już budowa II etapu inwestycji, dzięki któremu powierzchnia Starego Browaru 50 50 miała zostać podwojona.
11 marzec 2007 roku
Otwarcie drugiego skrzydła Starego Browaru 50 50 - Pasażu. Na rozbudowie skorzystał również Dziedziniec Sztuki, który został przeszklony, dzięki czemu może być dziś użytkowany nie tylko latem, ale przez cały rok.
Kwiecień i grudzień 2008 roku
Stary Browar ponownie uznany został przez Międzynarodową Radę Centrów Handlowych za najlepsze centrum handlowe, najpierw w Europie, a następnie także na świecie - tym razem w kategorii Rozbudowa. Najważniejsza na świecie organizacja branżowa doceniła dbałość projektantów o zachowanie niepowtarzalnego charakteru całego kompleksu.
Zapraszamy na naszą fotorelację.
Widok od ul. Półwiejskiej.
Przejście z centrum handlowego do słodowni, po prawej willa i niewidoczna tu wieża
Słodownia.
Wieża.
Zachowany piec słodowni z kominem, dziś restauracja.
Ogólny widok : po lewej galeria sztuki i wieża, po prawej słodownia.
"Stary Browar" stanowi doskonały przykład, że można... Niestety nie obejdzie się przy tym bez komercji przez duże K (centrum handlowe). Ale, jeśli jest tylko taki sposób na ratowanie zabytków, więc może warto...?
Kilka zdjęć obiektów browaru przed i po adaptacji. Proszę zwrócić uwagę, że na pierwszym zdjęciu fasada budynku została zachowana i znajduje się dziś za szybą "wystawową" sklepu.
Niektóre etykiety z wyrobów browaru Huggera.
Uwaga! Nieoznaczone naszym logo zdjęcia i grafiki, oraz informacje o historii "Starego Browaru" pochodzą ze strony : www.starybrowar5050.com