Słotwina : niem. Schönbrunn
gmina : Świdnica
powiat : świdnicki
województwo : dolnośląskie
(50.856427, 16.438985)
Bunkier, bunkier na polach lub na Komorowie... Różnie dzieciaki ze świdnickiego Osiedla Młodych nazywały ten obiekt, widoczny doskonale z łąk przy ul. Prądzyńskiego. W latach 80-tych XX wieku, także wiele razy z kolegami tam docierałem. Kto nie był, niech uwierzy na słowo, że podróż tam i z powrotem, to była wielka przygoda... Wtedy właściwie nie interesowały nas inne okoliczne obiekty, bo ten był ogromny i przyciągał wszystkich z daleka...
Bunkier na polach pomiędzy Słotwiną, Komorowem, Milikowicami i Świdnicą
Zdjęcie sat Google - lokalizacja trzech bunkrów w odniesieniu do Świdnicy. Jak widać, dziś obiekty znajdują się bardzo blisko nowej obwodnicy, dlatego jadąc autem na odcinku od Słotwiny do ronda przy ulicy Sikorskiego w Świdnicy bardzo łatwo je zaobserwować
Świdnica, a ściślej Osiedle Młodych widziane z pola na którym znajdują się dwa bunkry
Zdjęcie sat Google - na zbliżeniu zaznaczone są miejsca w których znajdują się bunkry. Mimo, że na tym zdjęciu widać jeszcze trzy obiekty, dziś pozostały tylko dwa, ponieważ jeden z nich zlokalizowany był na trasie nowo budowanej obwodnicy, w związku z czym usunięto go.
Zdjęcie sat Google - zbliżenie na nieistniejący już bunkier
Zajmijmy się zatem przez chwilkę tym bunkrem. Dobrze, że Google tak rzadko aktualizuje swoje zdjęcia, bo mamy zachowaną bardzo dokładną jego lokalizację, również względem pozostałych bunkrów. O tym obiekcie wspomniano w jubileuszowym wydaniu Rocznika Świdnickiego 2012, w opracowaniu Michała Link-Lenczowskiego, Grzegorza Łaczka i Łukasza Miszka p.t. "Wstępny raport z archeologicznych badań wykopaliskowych na budowie tak zwanej "Małej" obwodnicy Świdnicy". Dowiadujemy się tam, że dzięki kwerendzie źródłowej i informacjom ustnym mieszkańców określono niemieckie pochodzenie tego obiektu, który miał być częścią infrastruktury poligonu artyleryjskiego armii niemieckiej z lat 30-tych XX wieku. Bunkier miał wymiary : 3 metry szerokości, 3 metry długości, 4 metry wysokości. Obiekt miał kształt sześcianu z okienkiem strzelniczym skierowanym na południe, południowy wschód (kierunek Słotwina). Stwierdzono tam również, że bunkier mógł należeć do znacznie większego systemu obronnego. I tyle. W związku z tym, że podczas badań archeologicznych natrafiono na wiele artefaktów znacznie starszych, nie zajmowano się szczególnie betonowym obiektem. Szkoda, że nie podano do informacji, gdzie ów obiekt po wykopaniu został przewieziony.
Poniższe zdjęcia pochodzą z filmu autorstwa Artura Wojtusiaka (cały filmik pod linkiem : https://www.youtube.com/watch?v=J3J7r20RR1g ) i przedstawiają obiekt tuż przed jego wywiezieniem z placu budowy obwodnicy.
Widok od strony wejścia do bunkra
Na przeciw wejścia okienko strzelnicze skierowane w stronę Słotwiny
Widok przez okienko strzelnicze
Ten sam bunkier jeszcze raz, na fotografiach wykonanych i udostępnionych nam przez autora Piotra Żabę, za co serdecznie dziękujemy
Bunkier już odstawiony z terenu budowy, dlatego jego orientacja jest nieco zmieniona
Dobra jakość zdjęć pozwala zaobserwować liczne uszkodzenia bunkra, widok od strony okienka strzelniczego
Widok od strony wejścia do bunkra
Okienko strzelnicze
Widok od wewnątrz na okienko strzelnicze
Kolejnym obiektem, jest niemal bliźniaczy od opisywanego powyżej bunkier, położony w odległości 320 metrów od poprzednika na północ, w szczerym polu. Łatwo dostrzec go jadąc obwodnicą mimo, że większa jego część jest wkopana w ziemię. Oczywiście na polach nie może być wtedy upraw.
Auto zostało przy zjeździe z obwodnicy w kierunku Milikowice, więc trzeba było pokonać 550 metrów do "małego" bunkra
Wystający z pola punkt to mały bunkier, po lewej widać znacznie większy obiekt, ale o nim później
Porównując zdjęcia, stan zachowania tego bunkra jest znacznie lepszy
Widok od wejścia, które jest w połowie zasypane, okienko strzelnicze skierowane jest w kierunku Milikowic, Witkowa i Starego Jaworowa
Bunkier stał się z czasem pojemnikiem na polne kamienie
Widok we wnętrzu - okienko strzelnicze
Widok w kierunku Zawiszowa, widać komin ciepłowni i po prawej Ślężę
Widok w kierunku Osiedla Młodych
Okienko strzelnicze widziane z zewnątrz, widać grubość ściany
Okienko strzelnicze
Okienko strzelnicze
Widok w kierunku dużego bunkra oddalonego o następne 220 metrów
Widok z wnętrza bunkra przez okienko strzelnicze w kierunku Starego Jaworowa i Witkowa
Widok z wnętrza bunkra przez okienko strzelnicze w kierunku Milikowic
Widok z wnętra w stronę wyjścia
Odrzucony przez rolników spory głaz
Ostatni obiekt jest zdecydowanie inny. Tak jak napisałem wcześniej oddalony jest od poprzednika o 220 metrów, natomiast od bunkra usuniętego z placu budowy obwodnicy około 320 metrów.
To miejsce znane jest wielu okolicznym mieszkańcom, co widoczne jest na ścianach wewnątrz bunkra, które są zapisane różnymi mądrościami - zobaczycie to na fotografiach w dalszej części. Co do obiektu, nie mam pojęcia co to tak naprawdę jest. Typowy bunkier raczej nie, więc co? Bunkier dowodzenia, a może obserwacyjny, albo obsługujący lotnisko? Jeśli ktoś wie, miło będzie gdyby nas oświecił. Wymiary liczone na kroki to ok. 12 metrów x 8 metrów. Wysokość określam na co najmniej 2,5 metra. Obiekt posiada jedno wejście, oraz 18 okien o tych samych wymiarach umieszczonych tuż pod stropem, czyli stojąc we wewnątrz nie da się przez okno wyjrzeć. Wnętrze podzielone jest na dwie równe części, a ściana działowa posiada cztery otwory drzwiowe. Wzdłuz każdej ściany widoczny jest wąski kanał (do odprowadzania wody?). Tyle. Resztę zobaczycie na zdjęciach.
Widok dookoła obiektu, ten stojąc plecami do obwodnicy i Osiedla Młodych. Widać w tej ścianie 6 okien, które zdecydowanie nie są okienkami strzelniczymi
Idąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara - ściana boczna posiada 4 okna o tych samych wymiarach
W ścianie bocznej są 4 okna
W tle widać poprzedni bunkier, oraz po prawej komin ciepłowni
Zbliżamy się do ściany z wejściem
Spojrzenie na obiekt w stronę Świdnicy, widoczny jest kościół na Osiedlu Młodych
W ścianie z otworem drzwiowym znajdują się po dwa okna po obu stronach drzwi
Druga boczna ściana - również cztery okna
Zaglądając przez okno z zewnątrz widać, że jego górna część równa jest ze stropem wewnątrz bunkra
Gdy spojrzymy na całość, widać teraz jaka jest grubość betonowego stropu
Jeszcze jedno kółko, tyle, że z dalszej odległości
Czas wejść do środka, ostatni raz byłem tu jako nastolatek w latach 80-tych, ale w zupełnie innym celu :)
Ogólny widok wnętrza
Ogólny widok wnętrza
Ogólny widok wnętrza
Ogólny widok wnętrza
Ogólny widok wnętrza
Ogólny widok wnętrza
Jedno z okienek
Wejście widziane od środka
Ściana dzieląca bunkier na dwie części z czterema otworami drzwiowymi
Otwór wentylacyjny w stropie
Otwór przy posadzce - nie mam pojęcia jakie było jego przeznaczenie
Ten sam otwór widziany w skali fragmentu ściany
To, że bunkier jest przysypany, może być efektem odrzucania przez całe dziesięciolecia kamieni z okolicznych pól
Wspomniany wcześniej kanał biegnący wokół całego bunkra wewnątrz
Na dachu
Widok z dachu w kierunku Osiedla Młodych
Widok z dachu w kierunku Zawiszowa
Otwór wentylacyjny
Łącznie są tylko dwa otwory w stropie
Widok z dachu w kierunku Komorowa, na pierwszym planie dawny folwark w szczerym polu
Widok z dachu w kierunku Milikowic
Czas wracać
Podsumowując zebrane informacje można dojść do wniosku, że tak naprawdę nie mamy 100% pewności, że obszar na którym znajdują się bunkry był w latach 30-tych XX wieku poligonem artyleryjskim. Z drugiej strony osobiście słyszałem z usta świadka, że po wojnie tereny na których dziś zbudowane jest Osiedle Młodych (szczególnie te na przeciw starych radzieckich koszarów i w okolicach Słotwiny) były wykorzystywane jako poligon przez stacjonującą w Świdnicy Armię Czerwoną. Pytanie, czy Rosjanie używali tych terenów jako poligon ze względu na bliskość koszar, czy ze względu na to, że były one przystosowane do ćwiczeń wojskowych. Możliwe są także dwie opcje na raz, bo przecież przed wojną koszary były koszarami, stacjonowały tam tylko inne wojska, które też musiały gdzieś ćwiczyć...
Abstrahując od powyższych rozważań, jest jeszcze jeden ciekawy wątek dotyczący tamtego obszaru. Otóż w sieci znaleźć można spis niemieckich lotnisk, które po wojnie znalazły się w granicach Polski. Większość z nich ma podane koordynaty. Dowiedzieć się tam możemy, że Świdnica posiadała dwa lotniska. Jedno w okolicach Pszenna (dokładnie teren byłych Zakładów Elektrotechniki Motoryzacyjnej - ZEM II, potocznie zwanym zresztą lotniskiem), oraz drugie Własnie w okolicy Słotwiny. Feldflugplatz Schweidnitz/Schönbrunn (Świdnica/Słotwina) miało być niewielkim polem wzlotów. Czy na terenie poligonu? Dlaczego nie.
Schweidnitz................................N50 51 12 E16 26 48.......................Świdnica-Słotwina WB
Zdjęcie sat Google - Trzy czerwone okręgi wskazują bunkry, czerwona kropka oznacza miejsce które wskazują koordynaty jako lotnisko. W prostokącie zamknięto pole, które mogło być pasem startowym, Łączna jego długość wynosi ok 600 metrów, ale ostatnie kilkadziesiąt metrów teren opada, czyli pomiędzy kropką a obwodnicą teren jest obniżony.
Być może kiedyś jeszcze wpadną nam w ręce przedwojenne niemieckie mapy wojskowe, na których teren będzie szczegółowo oznaczony, dzięki czemu dowiemy się co tak naprawdę się tam znajdowało. Zwracamy się z uprzejma prośbą do wszystkich, którzy mają wiedzę, lub dokumentację dotyczącą bunkrów, poligonu lub lotniska, aby podzielili się tymi dobrodziejstwami z nami. Proszę kontaktować się z nami za pośrednictwem formularza kontaktowego na naszej stronie.
Fotografował i przygotował : Matthias