Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Żarów : niem. Saarau

gmina : Żarów

powiat : świdnicki

województwo : dolnośląskie


Jak już informowaliśmy 10 października 2016 roku (w relacji którą możesz zobaczyć TUTAJ), podczas ostatniego etapu prac przy kaplicy cmentarnej w Żarowie, pracownicy firmy demontujący krzyż i miedzianą kulę znaleźli niewielką kapsułę czasu. Na poniższym zdjęciu widzimy moment, w którym dobra wiadomość obwieszczona została oczekującym na dole przedstawicielom GCKiS, Urzędu Miasta i żarowskich mediów. Niestety, po kolejnych 17 dniach kapsuła pozostaje wciąż nieotwarta i już bez żadnych wątpliwości wiemy, że nie zostanie ona otwarta w Żarowie przez lokalne władze, Żarowską Izbę Historyczną i zainteresowanych miłośników historii. Jej otwarcie zaplanowano na 28 października 2016 roku we Wrocławiu. Otwarcia dokona przedstawiciel Archiwum Państwowego, na szczęście w obecności delegacji z Żarowa, dzięki czemu już jutro powinniśmy zawartość tej kapsuły czasu znać.

W oczekiwaniu na to wydarzenie zajmijmy się przez chwilę sprawą kapsuły czasu odnalezionej w Żarowie w 2006 roku podczas remontu budynku Banku Spółdzielczego.


"Mamy kapsułę czasu" (foto - Mirosław Becher)




W 2006 roku tuż po znalezieniu i zgłoszeniu znaleziska do Konserwatora Zabytków, dokonano otwarcia tuby w obecności trzech osób w miejscu jej znalezienia, czyli w Banku Spółdzielczym w Żarowie. Żadne Archiwum Państwowe nie rościło sobie praw do znaleziska, a zawartość tuby trafiła do świdnickiego Muzeum Kupiectwa (wtedy nie istniało jeszcze nasze lokalne muzeum czyli Żarowska Izba Historyczna). Przyjrzyjmy się jednak sprawie po kolei. Aby dowiedzieć się cokolwiek na temat tego znaleziska należało zapoznać się z archiwalnymi numerami Gazety Żarowskiej w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Żarowie.


Gazeta Żarowska z 25 sierpnia 2006 roku


Zdjęcie odnalezionej w budynku Banku Spółdzielczego w Żarowie kapsuły czasu na głównej stronie z tytułem "Skarb?"


To samo zdjęcie, nieco powiększone, widoczna jest otwarta kapsuła i  leżące obok gazety i dokumenty


Tekst dotyczący znaleziska na pierwszej stronie


Kontynuacja tekstu na stronie czwartej


Fotografia gazety "Schlesiche Zeitung" znalezionej w kapsule czasu


Kontynuacja tekstu na czwartej stronie Gazety Żarowskiej z 2006 roku


Pozwoliliśmy sobie cały tekst zapisany w tamtym numerze "Gazety Żarowskiej" przytoczyć :


{ Na historyczne znalezisko, jak się okazuje, można trafić nawet podczas remontu dachu. Takiego odkrycia dokonano przy pracach remontowych budynku Banku Spółdzielczego w Żarowie. Co znaleziono? Kiedy? Gdzie? W jakim stanie? - na te i inne pytania odpowiadają naoczni świadkowie "odkrycia".

Kapsuła czasu

Antoni Bagiński - inspektor nadzoru przy remoncie elewacji budynku Banku Spółdzielczego w Żarowie przy ul. Armii Krajowej 48 : "Podczas remontu dokonano demontażu wieży wraz z górną częścią metalową, do której należy między innymi kula o średnicy 50 centymetrów. Wewnątrz kuli znaleziono puszkę metalową o kształcie walca o długości 21 centymetrów i 6,7 centymetra średnicy. 15 sierpnia Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zorganizował spotkanie w Żarowie, podczas którego dokonano komisyjnego otwarcia tejże puszki. Znajdowały się w niej dokumenty pisane odręcznie w języku niemieckim z datą 10 października 1883 roku. Było tam też zdjęcie o wymiarach 10 na 6 cm podpisane Anton Schubert. Oprócz tych dokumentów w puszcze znaleziono trzy egzemplarze gazet : "Schlesische Zeitung" nr 685 (lub 693 - druk jest niezbyt wyraźny) i 705 z 1883 roku, oraz jeden egzemplarz gazety "Sarauer Anzieger" nr 81/1883 - jest to najprawdopodobniej odpowiednik "Gazety Żarowskiej".

Przesłanie w czasie

Mieczysław Hliwa - dyrektor Banku Spółdzielczego Świdnica oddział w Żarowie : "odręcznie pisane na pergaminie dokumenty to dwie strony formatu A-4 oraz kartka o wymiarach 22,5 na 14,2 centymetra. Zdjęcie przedstawia najprawdopodobniej właściciela tego budynku".

Komisyjnie stwierdzono, że stan zachowania eksponatów jest dobry, chociaż w jednym miejscu puszka była nieco uszkodzona - prawdopodobnie pociskiem karabinowym - wyjaśnia Antoni Bagiński. Podczas komisyjnego otwierania i oglądania robione były zdjęcia, cała procedura była też filmowana. Te zdjęcia i film stanowią załącznik do sporządzonego protokołu komisji. Teraz Wojewódzki Konserwator Zabytków podejmie decyzję co do dalszych losów znalezionej zawartości puszki. "Znalezisko jest oczywiście zabezpieczone. Zostało zdeponowane w oddziale banku" - dodaje dyrektor Mieczysław Hliwa. O dalszych losach tego historycznego znaleziska zdecyduje Wojewódzki Konserwator Urząd Ochrony Zabytków Ochrony Zabytków w Wałbrzychu. 19 sierpnia dyrektor Hliwa wysłał tam pismo o określenie dalszych decyzji zdeponowanych w Banku Spółdzielczym znalezionych dokumentów. Grzegorz Szwegler - inspektor do spraw partnerstwa miast i kontaktów z inwestorami strefowymi :

"To bardzo cenne znalezisko obrazujące dzieje naszego Żarowa. Trafiło do mnie do tłumaczenia z języka niemieckiego. W stalowym pojemniku zabezpieczonym przed wilgocią zachowały się w świetnym stanie list i zdjęcie fundatora bądź budowniczego budynku. Ze wstępnego tłumaczenia wynika, że chodzi o osobę pana Antona Schuberta, który opisuje w liście swoje życie. Umieszczony w pojemniku egzemplarz ówczesnej niemieckich "Gazety Żarowskiej" będzie również przeze mnie tłumaczony. Dodam, że tekst jest pisany w gotyku. Chciałbym też podkreślić, że znalezisko jest świadectwem wielkiego rozwoju miasta w epoce ówczesnej industrializacji" Tropem znalezionych dokumentów podążała Elżbieta Ostrowska.

Od redakcji

Na starej mapie pochodzącej z początków XX w zawierającej nazwiska właścicieli - przy budynku, w którym znajduje się siedziba banku jest zapis, że jego właścicielem była rodzina Kulmizów. Więc można przypuszczać, że zdjęcie i list należy do wykonawcy prac, a może budowniczego Ciekawym byłoby dotarcie do potomków autora listu. Być może, że tym tropem pójdzie nasz gminny "łowca historii" - Zbigniew Malicki. Być może w najbliższym numerze "Mostu" (pismo wydawane przez nieistniejące już Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Żarowskiej "Pons" przyp .autora) przeczytamy nie tylko coś więcej o znalezisku, ale może o historii autora i jego rodziny. A swoją drogą niezwykłą nobilitacją byłoby umieszczenie w kopule (po remoncie) kolejnej kapsuły czasu z fotokopiami (może w formacie elektronicznym, a do tego jakiś film o Żarowie i mieszkańcach) znaleziska i współczesnymi numerami Gazety Żarowskiej. A może za kolejne 123 lata ktoś ją odnajdzie... Leszek Buchowski }


Kolejna wzmianka na temat znaleziska umieszczona została w nr 30/2006 Gazety Żarowskiej z 29 września 2006 roku


Tutaj dowiedzieć sie możemy o szczegółach dotyczących dokumentu zawierającego życiorys Antona Schuberta, budowniczego budynku obecnego Banku Spółdzielczego

Poruszony jest też temat możliwości odnalezienia potomków A. Schuberta. Z tego co nam wiaodmo, nigdy nie udało się tego dokonać.


Gazeta Żarowska nr 33/2006 z 20 października 2006 roku


W październikowym numerze (33.2006) "Gazety Żarowskiej" na pierwszej stronie kontynuowany był temat kapsuły czasu znalezionej w sierpniu 2006 podczas remontu Banku Spółdzielczego w Żarowie. Znaleźć tu możemy zdjęcie osób uczestniczących w otwarciu kapsuły czasu wśród elementów i kopuły i zawartości kapsuły czasu. numer ten kieruje uwagę czytelników na zawartość nowej kapsuły która umieszczona została w kopule budynku Banku Spółdzielczego. Dowiadujemy się zatem, że poza kopiami znalezionych dokumentów i czasopism niemieckich, do nowej kapsuły z tworzywa włożono list Banku Spółdzielczego, oraz "List do potomnych" wystosowany w imieniu naszej gminy przez Burmistrz Lillę Gruntkowską. Obok tego umieszczono w kopule 30-to stronicowy folder Żarowa, Gazetę Żarowską opisującą znalezisko, mapę miasta i gminy oraz monetę z wizerunkiem Ojca Świętego Jana Pawła II. Znalazła sie tam również biografia Ojca Świętego oraz dokumentacja zdjęciowa w formie cyfrowej. Wszystkie listy sygnowane i podpisane zostały 10 października 2006 roku czyli tego samego dnia roku, w którym pisany był znaleziony list w kapsule...


Artykuł informujący o zawartości nowej kapsuły czasu - str.1


Artykuł informujący o zawartości nowej kapsuły czasu - kontynuacja na str.3




 



 


Materiały prezentowane poniżej pochodzą ze zbiorów Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy. Jest to zawartość kapsuły czasu znalezionej w Żarowie w 2006 roku.

Serdecznie dziękujemy za udostępnienie materiałów panu Zbigniewowi Malickiemu



Zdjęcie budowniczego budynku Banku Spółdzielczego Antona Schuberta


Na odwrocie imię i nazwisko


Spisany w ówczesnym Żarowie (Saarau), dnia 10 października 1883 roku życiorys  Antona Schuberta - str. 1


Spisany w ówczesnym Żarowie (Saarau), dnia 10 października 1883 roku życiorys Antona Schuberta - str. 2


Tłumaczenie powyższego pisma zawarte w Gazecie Żarowskiej nr 30/2006 z 29 września 2006 roku


Saarau, 10 października 1883

Budowniczy tej nieruchomości, mistrz murarski i ciesielski, Anton Schubert urodzony w Klein Guhlen (folwark lub kolonia koło Woli Grodkowskiej) w powiecie Grodków, syn zmarłego w Osseg (Osiek Grodkowski) w powiecie Grodków podmajstrzego murarskiego A. Schuberta, uczęszczał do szkoły powszechnej w Osseg, następnie pobierał naukę w zawodzie budowlanym u mistrza budowlanego Weimanna w Grodkowie. Wyuczył się zawodu murarza i pracował w nim do 1 października 1844. W tymże roku wstąpił do ówczesnego 6. oddziału saperów. 2 grudnia 1846 otrzymał awans na kaprala, a 30 maja 1847 awansowany na prawdziwego podoficera. 18 września 1847 odszedł z armii w związku z wstąpieniem do królewskiej szkoły budowlanej we Wrocławiu. W uznaniu jego pilności został mu przyznany srebrny medal królewskiej akademii. W maju 1848 zaciągnięty do oddziału z powodu niepokojów społecznych i od tego czasu dalsza służba dla zapewnienia bytu. 11 listopada 1851 ożenił się z żyjącą do dnia dzisiejszego Luizą Marią Teresą Pfundt, ur. 29 listopada 1825 w Nysie, córką zmarłego tamże bukmachera Gottlieba Pfundta; z tego małżeństwa urodziło się troje dzieci, mianowicie: Ida Maria Luiza ur. 20 kwietnia 1853 (od 23 lutego 1880 żona kupca Roberta Mandela z Żarowa), Richard Georg Emil Bruno, urodzony 22 września 1854 (od lipca 1880 praktykujący lekarz osiadły w Żarowie, od kwietnia 1881 żonaty z Marią Ottmann z Wrocławia), Maximilian Bruno, ur. 16 sierpnia 1859 (obecnie zatrudniony jako technik budowlany w Sangerhausen w Turyngii u mistrza budowlanego Thale).

Obecnie żyje troje wnuków a mianowicie : Eryk i Elżbieta Mandel - dzieci córki Idy Marii Luizy, oraz Ernest Schubert - syn Ryszarda Schuberta - wszyscy zdrowi. Budowniczy osiadły w Żarowie od 1 stycznia 1874, wybudował od tego czasu do dzisiaj jeszcze dwa inne budynki, w których prowadzi działalność murarską, ciesielską, kołodziejstwo, warsztat stolarski i bednarski  (trzy ostatnie z wykorzystaniem maszyn parowych), które do chwili obecnej należą do niego : jeden obok, drugi vis a vis. Wszystko to ku pamięci dla potomnych

Anton Schubert



Dokument zawierający nazwiska osób uczestniczących w montażu kopuły i ukryciu kapsuły czasu


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Gazeta "Saarauer Anzieger" z 10 października 1883 roku


Miejmy nadzieję, że kapsuła z 2016 roku zawiera jeszcze ciekawsze pamiątki...



Przygotował : Matthias